Znalezienie ulubionej pary butów już nie stanowi problemu!

kliknij aby powiększyć

Przedpokój to nie tylko bardzo specyficzna przestrzeń w każdym mieszkaniu czy domu. To również punkt newralgiczny, bo najczęściej nie można liczyć na dostęp światła naturalnego. W gąszczu parasoli, siatek na zakupy, kurtek i butów, trudno znaleźć tę ulubioną parę. Robi się bałagan, a problemy z dostrzeżeniem szukanej pary obuwia na daną chwilę, są podyktowane między innymi złym oświetleniem. Skoro brak jest tego naturalnego, pozostaje skorzystać ze sztucznego.

Lampa podłogowa w przedpokoju

Lampa podłogowa kojarzy się raczej z salonami i sypialniami. Spełnia głównie funkcje doświetlenia tych fragmentów przestrzeni, do których nie dociera światło główne. Jak się ma zatem do zwykle wąskiego i ciemnego przedpokoju? Wprost doskonale!

Okrągła podstawa i smukła nóżka zakończona szerokim kloszem otwartym ku górze. Do tego mocna żarówka, transparentna, by było możliwie jasno. Za pomocą jednej lampy udaje się rozświetlić najciemniejszy przedpokój. Poza tym to sposób na to, by przestrzeń, która jest wizytówką domostwa, urozmaicić i udekorować. Wystarczy jeden rzut oka na propozycje lamp podłogowych, które posiada sklep https://lampy.it/, by się przekonać, że to jeden z ciekawszych sposobów na oświetlenie przedpokoju.

Lampę podłogową można wkomponować w wolną przestrzeń, tuż obok zwykłego wieszaka stojącego, przeznaczonego na kurtki. Jeśli pokusić się o konstrukcję, która dodatkowo posiada mniejsze źródło światła umieszczone na elastycznym ramieniu, będzie można doświetlić chociażby szafkę z butami. Tym samym odnajdywanie ulubionej pary tuż przed wyjściem, przestanie być zadaniem nie do wykonania.

Oświetlenie na suficie

Cały przedpokój potrzebuje również oświetlenia głównego, bo lampa podłogowa doświetli, wyrówna proporcje i optycznie podwyższy niski przedpokój, ale nie będzie wystarczająca. Na oświetlenie główne dobrze jest wybrać coś prostego i skromnego.
Użytkownicy chętnie decydują się na spot lighty lub wykonane w tym stylu minimalistyczne lampki. A może plafon? Płaska lampa, która równomiernie rozprasza wiązki świetlne to jeden z lepszych sposobów na uczynienie przedpokoju komfortowym i jasnym.

Dlaczego minimalistycznie i w niewielkich rozmiarach? Bo rozłożyste i masywne lampy wiszące, w połączeniu z lampą podłogową, budują mało ciekawy efekt. Ponadto przedpokój, który z natury jest zwykle wąski i ciemny, staje się bardziej przytłoczony, a światło wcale nie jest równomiernie rozpraszane. Lampa podłogowa przeważnie jest średnich lub większych rozmiarów, dlatego minimalistyczne, ale wyraziste oświetlenie na suficie, tworzą zgrany duet.

Lampa stołowa w przedpokoju

Przedpokój staje się bardzo gustowny i elegancki, gdy na szafce z butami o wysokości i wykonaniu przypominającym komódkę, zagości typowa lampa stołowa. Klasycznego wystroju dopełni ta na rzeźbionej i kształtnej nóżce, z materiałowym abażurem. Nowoczesną aranżację może zaś dopełniać lampka stołowa z kloszem z dmuchanego szkła, lub ta opatrzona abażurem z kryształkami.

Industrialne wystroje, a także typowe lofty, stają się atrakcyjne, jeśli chodzi o przedpokój, gdy oświetla je lampa z nieosłoniętą żarówką. Najlepiej dużą, kształtną, z widocznym żarnikiem, ukrytą jedynie pod metalową konstrukcją przypominającą klatkę.

Przedpokój jest widziany jako pierwszy, gdy próg domu przekraczają goście. To początek aranżacji, a do tego miejsce wymagające wygody jego użytkowania. Z tak dobranym oświetleniem można liczyć nie tylko na komfort, ale i wymarzoną estetykę.